Słodycze i kawa w morzu

Dowcipna informacja o statku, który u wybrzeży Stanów Zjednoczonych zgubił 23 kontenery ze słodyczami, kawą i miodem, ma polski akcent. Zrazu agencje poinformowały, że to polska jednostka utraciła ładunek. Okazało się jednak, że kontenery ze słodyczami i świeżo paloną kawą ziarnistą wypadły z jednostki „Pol America”, lecz nie znajduje się ona w rejestrze polskiej spółki żeglugowej „Pol-America”, wchodzącej w skład grupy Polskie Linie Oceaniczne. Jak podał Reuter, słodycze (przede wszystkim cukierki i miód) wypłynęły na plaże amerykańskiej wyspy Nantucket.

Mieszkańcy skrupulatnie zbierali upominki, ale miejscowa policja ostrzegła, iż słodkości, a przede wszystkim kawa ziarnista mogą zaszkodzić gatunkowi ginących wielorybów, często pojawiającym się w okolicznych wodach, w stanie Massachusetts. Zdarzenie miało miejsce podczas silnego sztormu. Kiedy jednak frachtowiec dotarł do portu w Baltimore okazało się, że należy on do Mediterranen Shipping Company z siedzibą w Panamie (kontenerowiec o nośności 40 tys. DWT, długości 264 i szerokości 32 metrów, zabierający 2068 kontenerów 20-stopowych).